Wiosenne babeczki

Pomaleńku, jakby z wielką ostrożnością, wiosna zaczyna się zadomowiać.

Można już zauważyć jej pierwsze symptomy.

W naszym domu,także wiosennie i kolorowo.

Kilka dni temu,powstały zacne,różnobarwne i bardzo smaczne babeczki wiosenne.

Zaczęły znikać w równie szybkim tempie,w jakim powstały.

Cieszymy się,że wreszcie powietrze,które wpada przez uchylone okna do naszego mieszkania,ma zapach wiosny.Że słońce wędrujące po niebie,już tak wysoko,dzień wydłużył się wraz z przestawieniem czasu.I wszystko rozkwita i zieleni się.

W najbliższym czasie, ruszamy z wypróbowywaniem " różności" wielkanocnych,w postaci wypieków,ozdób i innych kolorowych i smacznych czasoumilaczy, które już niebawem na blogu.