Czerwony jest nieodłącznym kolorem lata,możemy go spotkać na każdym kroku.
Kiedy zobaczyłam tę kraciastą sukienkę,od razu mnie zauroczyła,taka fartuszkowa,dziewczęca w moim ulubionym wiejskim klimacie.Od razu wiedziałam,że będzie pasowała do mojej córki,do naszych letnich ujęć.
Nie zawiodłam się.Czereśnie pasowały do niej najbardziej.
Zobaczcie sami.
Kiedy zobaczyłam tę kraciastą sukienkę,od razu mnie zauroczyła,taka fartuszkowa,dziewczęca w moim ulubionym wiejskim klimacie.Od razu wiedziałam,że będzie pasowała do mojej córki,do naszych letnich ujęć.
Nie zawiodłam się.Czereśnie pasowały do niej najbardziej.
Zobaczcie sami.
Emilko, sliczne fotki, jak zawsze,a sukienka bardzo przypomina letni uniformek mojej corki do szkoly... Moja ma taka, ale niebieska:)))
OdpowiedzUsuńCiekawe kadry, złaszcza przedostatni... swoja droga zastanawiam sie czy Twoja coreczka zawsze chetnie pozuje? Mojej - z racji wieku- narazie jest to obojetne, ale troche boje sie jak to bedzie pozniej ;)
OdpowiedzUsuńMarta z tym pozowaniem to różnie bywa.Zazwyczaj abrdzo się cieszy gdy pytam czy "robimy sesję?" odpowiada..TAK,TAK! Póxniej raczej idzie to w odwrotną stronę. Organizuje wszystko w formie zabawy i to ją przyciąga,ale szybko jej się nudzi,więc trzeba prędziutko pstrykać.
OdpowiedzUsuńPiękne kadry, bardzo mi się podoba Twoje spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej kulinarnych :)
Fajny pomysł z tymi wisienkami :P
OdpowiedzUsuń