Od dziś oficjalnie jestem RAW-owa,przejście na tę dobrą stronę mocy następowało dość długo i opornie,ale w końcu uległam ;-) A tak na poważnie to myślę,że teraz będzie mi się pracowało o wiele efektywniej i szybciej :-)
Pierwsze podejście.
Jak Wam się podoba?
Gratuluję wyboru, Rawy są niezastąpione w sytuacji konieczności "ratowania" fajnego ujęcia.
OdpowiedzUsuńTeraz będziesz miała jeszcze piękniejsze zdjęcia :)
Super Emilio.
OdpowiedzUsuńBalans bieli, odzyskiwanie przepałów i naturalne rozjaśnianie... tego JPG Ci nie da. Dla mnie to trzy najważniejsze rzeczy jakie różnią RAW-JPG.
MacieK
Już się przekonałam i jestem pod wrażeniem co można uzyskać i jak szybko w ACR :-)
OdpowiedzUsuń